wtorek, 19 czerwca 2012

Lęk


W czasach gdy na Gumtree panowała jeszcze wolna amerykanka w dziale ogłoszeń towarzyskich lubiłam czytać anonse gejów umawiających się na seks . Często trafiałam też na ogłoszenia które brzmiały mniej więcej tak:
Dziś C H Arkadia, toalety na parterze, czekam o 12. Obciągnę, anonimowo. Później zero kontaktu, nie znamy się.”.
Dla mnie takie ogłoszenie jest kwintesencją tego czym jest dyskryminacja. Facet jest gejem, ale musi zgwałcić swoją potrzebę wejścia w emocjonalną relację z innym facetem poprzestając na stosunku z przypadkowym człowiekiem z ogłoszenia. Nie będzie to facet jego marzeń i nie będzie to bogate przeżycie erotyczne. Będzie to krótkotrwałe, pełne lęku zaspokojenie fizycznej potrzeby. Ludzie mówią „niech sobie robią co chcą w łóżku, za zamkniętymi drzwiami” ale jeśli człowiek musi się ukrywać to nawet to minimum nie jest mu dane. Wiem, rożne są fantazje erotyczne i może ktoś powiedzieć ze ten gej specjalnie chce to robić w publicznym kiblu z nieznajomym. Z moich obserwacji wynikałoby, że w takim razie ów fetysz „ja cię nie znam, ty nie znasz mnie” jest cechą wspólną dla zdumiewająco wielu homoseksualistów żyjących w ukryciu. Nawet nimfomanka, która chce z każdym facetem zrobić to tylko raz nie musi żądać tego wymiaru anonimowości, o jakiej mowa w powyższym ogłoszeniu.
A co będzie jeśli ktoś ich w tym kiblu przyłapie? Wtedy pewnie ludzie powiedzą, że geje to tacy zboczeńcy, że muszą uprawiać seks w publicznych miejscach.

2 komentarze:

  1. Witam!
    Muszę przyznać, że również zdarza mi się czytać ogłoszenia lgbt w celach czysto badawczych. Niestety wciąż pełno w nich autostereotypów i kompleksów, które utrudniają wzajemne poznanie i odkrywanie własnej seksualności.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. strach ma wielkie oczy - lęk już się zmniejsza

    OdpowiedzUsuń